Ruletka systemy | Jak przechytrzyć kasyno | Rady gracza ruletki |
Opis systemu Zaczynamy na tym, co wszyscy wiemy. Wszycy bowiem kiedyś graliśmy Martingale i liczni z nas czasami stosują go do teraz. Stary, popularny, jednak odrobinę wiarołomny system. Ktokolwiek grał go w jego klasycznej postaci, dobrze pamięta tą adrenalinę, która podnosiła się z każdym spinem, w którym nie padł potrzebny kolor. Oczywiście, zależu tu na wysokości kapitału, który aktualnie posiadamy, jednak ani w ten gracz nie ubroni się rozważaniom, czy grać dalej czy zakończyć grę i zapobiec w ten sposób dalszej stracie kapitału. Jednak gracze nie mogli przestać myśleć o tym systemie. Nie dziwota, że z biegiem czasu powstały jego liczne mutacje, takie jak Martingale Wait (kiedy obstawiamy aż wtedy, kiedy padnie jakichś 3-5 spinów odwrotnego koloru) oraz liczne inne warianty. System Rozpryskany Martingale opiera się na badaniu licznych tysięcy spinów oraz teorii prawdopodobieństwa. Również w jego przypadku obstawiamy kolory, jednak wybór konkretnego koloru wykonywany jest według przygotowanej tabeli. Niebezpieczeństwo długich serii obniżone jest tak, że system jest rozpryskany do sekwencji po 5 spinach. Ta liczba była komputerovą symulacją zaproponowana jako optymalna dla tego systemu. Więc maksymalna strata, którą gracz ryzykuje wynosi tylko 31 żetonów (1 + 2 + 4 + 8 + 16).
Zasada działania systemu: Powiedzmy, że w kolejnych 5 spinach planujemy obstawiać stopniowo następujące kolory:
Po prostu, 1. spin czerwony, 2. też, 3 czarny, 4 spin czerwony i ostatni czarny … I co mówicie na to, jaka jest szansa, że wszystkie kolory padną dokładnie tak w następujących spinach? Chyba nikt nie dowierza, że dokładnie tak naprawdę padną… Wiecie jakie jest prawdopodobieństwo takiego ułożenia kolorów? Odpowiedź brzmi 50% czyli 1/2 dzielona 5x pod rząd, mówiąc inaczej 1:32. A więc, kiedy podchodzimy do płótna, prawdopodobieństwo, że padnie dokładnie taka kombinacja kolorów jest tylko 1 z 32 możliwych. Jednak wszystko ma również swoją pozytywną stronę. Tak jak obowiązuje, że jest prawie nieprawdopodobne 1:32, że padnie wcześniej wspominana kombinacja kolorów, musi istnieć również prawie zerowe prawdopodobieństwo, że właśnie wszystkie kolory padną źle, tzn. dokładnie odwrotnie, konkretnie tak:
Kiedy na wspominanych 5 spinów zastosujemy Martingale (a więc tych 31 żetonów), posiadamy następującą możliwość wygranej: 31 / 32 * 100 = 97% szansa, że przynajmniej jeden z spinów będzie wygrany.
Strategia systemu dlatego opiera się na tym, że wzór, według którego będziemy obstawiali kolory, będzie mienić się z każdą wygraną. Dzięki temu zostanie nam 97% szansa na wygraną w każdej sekwencji.
Tabelka obstawiania kolorów w sekwencjach po 5 spinach:
Zasada gry: Obstawiamy na podstawie systemu Martingale kolory wyobrażone w tabeli. Wartość żetonów wybierasz według własnych możliwości kapitałowych, polecam jednak przynajmniej na początek rozpocząć na niższych wartościach żetonów. Jeżeli w podanej sekwencji nie wygrasz w żądnym z 5 spinów, obstawiasz według kolejnej sekwencji, wartość żetonów obniżasz na pierwotny poziom. Jeżeli w podanej sekwencji wygrasz, natychmiast przechodzisz na kolejną sekwencję, wartość żetonów obniżasz na pierwotny poziom.
Przykład gry: Dla lepszego zrozumienia przyłączam konkretny pokaz gry, urzeczywistnionej w Casynie Europa.
Na pewno jest dobre, że istnieją opracowania systemu Martingale, ponieważ, jak możemy tu zobaczyć, całkiem bez problemów potrafiliśmy uzyskać 100 żetonów w przeciągu niespełna 30 spinów. To opracowanie jest bardzo udane, ponieważ w porównaniu z klasycznym Martingale nie zagrażają nam żadne wysokie straty, te wynoszą maksymalnie wspominanych już 31 żetonów. Tylko musimy pamiętać, że w tym przykładzie wygraliśmy, jednak to nie znaczy, że zawsze uda nam się to. Dlatego polecam ustalić sobie jak zawsze, realne granice w wypadku wygranej (biorąc pod uwagę użyty kapitał) i po jej osiągnięcu zakończyć grę, bądź zmienić system. |
Możesz to wypróbować
również na brudno w tych oto solidnych kasynach:
Ruletka - z powrotem na stronę główną